Ostatni post typu "jak wyglądałam na polskim FW". W następnym chciałabym poruszyć sprawę pokazów i samego wydarzenia, mam nadzieję, że to Was zainteresuje. Nie będę opisywać i pokazywać wszystkiego, po krótkiej chwili w internecie, znajdziecie każdy pokaz i każdą sylwetkę. Ja po prostu zwrócę uwagę na to, o czym warto wspomnieć oraz co sama chętnie bym widziała w swojej szafie.
Co do mojej stylizacji, jest to totalny misz masz. Śmiało mogę powiedzieć : welcome to the jungle, bo właśnie takie było moje pierwsze skojarzenie, gdy zobaczyłam tę koszulę. Egzotyczny wzór, zebra w talii i kolorowe dodatki. Z koszulą miałam problem, ponieważ nie przywykłam do tak pstrokatych rzeczy, ale piękna, klasyczna spódnica (obecnie mój numer 1) uratowała sprawę. Żeby nie strzelić sobie samobója, bo przecież obiecuję od dawna, że ograniczam czerń, postawiłam na różową torebkę i delikatne sandałki z pomarańczowym akcentem.
ZARA floral shirt and sandals / H&M sunglasses / ALEX BAGS&PURSES pink clutch / MOYA.PL ring / SHEINSIDE.COM black chiffon skirt / VINTAGE belt